Moda na zdrowy tryb życia, a tym samym na zdrowe i świadome odżywianie, weszła do Polski już jakiś czas temu i opanowuje coraz większą liczbę osób. Jest to zjawisko jak najbardziej pozytywne, szczególnie w zakresie zdrowego jedzenia, gdyż przez wiele lat karmiliśmy się szybkimi lub gotowymi daniami, które napływały do nas z zachodu, gdzie pojawiły się w odpowiedzi na rosnące tempo życia i coraz mniejszą ilość czasu. Jedzenie stało się więc drugo- lub trzeciorzędną nawet sprawą, i chodziło w nim wyłącznie o zaspokojenie głodu.
Jednak na skutki takiego trybu życia nie trzeba było długo czekać, a pierwsze sygnały o szkodliwym działaniu śmieciowego jedzenia i żywności wysoko przetworzonej zaczęły pojawiać się kilka lat temu. Wiele osób zrozumiało, że prawidłowe odżywianie to klucz do dobrego samopoczucia, bardziej komfortowego i dłuższego życia. Jak więc zoptymalizować dietę w taki sposób, aby dostarczać organizmowi najcenniejszych substancji?
Jednymi z najbardziej szkodliwych, a jednocześnie spożywanych w największej ilości produktów są sól, cukier i tłuszcze. Ciężko znaleźć smakowy odpowiednik soli, ale podobno kwestią tygodnia jest jej odstawienie. Po takim okresie zmniejszania ilości soli dodawanej do posiłków, aż do jej całkowitej eliminacji, przestajemy odczuwać potrzebę dosalania potraw. Dla osób, które mimo wszystko nie wyobrażają sobie jedzenia bez dodania mu wyrazistego smaku, poleca się używanie ziół, świeżych lub suszonych, których intensywny aromat przyćmi brak soli.
Całkowite wyeliminowanie ze swojej diety cukru jest prawie niemożliwe, ponieważ znajduje się on w wielu produktach, w tym sokach, które powszechnie uważane są za zdrowe. Należy więc uważnie czytać etykiety i wybierać jedynie te, które zawierają naturalny cukier zawarty w owocach, a nie są dodatkowo dosładzane. Poza tym warto zrezygnować ze słodzenia kawy i herbaty. Podobnie jak po odstawieniu soli, z czasem brak cukru przestaje przeszkadzać, a powoduje, że lepiej wyczuwamy smak napoju. Łasuchom poleca się zastąpienie słodyczy suszonymi owocami, domowej roboty batonami z musli, i ciastkami z dodatkiem orzechów, bakalii i gorzkiej czekolady.
Pozbycie się z diety niezdrowego tłuszczu nie jest natomiast dużym problem, wystarczy stosować kilka prostych zasad. Przede wszystkim jak najmniej smażyć, a proces ten zastępować, np., pieczeniem potraw, które dzięki naczyniom żaroodpornym lub rękawom do pieczenia nie wymagają dodatku tłuszczu, a z pieca wychodzą soczyste i chrupiące. Ponadto mięso, ryby i warzywa można przygotować duszone lub gotowane na parze, co powoduje, iż zatrzymują się w nich najbardziej wartościowe dla organizmu substancje. Zaleca się również spożywanie chudszych partii mięsa i wprowadzenie do swojej diety dużej ilości ryb.
Należy jednak pamiętać, że tłuszcz to nie tylko samo zło, ponieważ istniej grupa tłuszczy, która jest dla organizmu wręcz niezbędna. Są to tłuszcze roślinne, które należy spożywać na zimno, np. jako dodatek do chleba czy sałatek, w tym szczególnie oliwę z oliwek. Podobnie zdrowy i potrzebny jest tłuszcz zawarty w rybach, między innymi w łososiu czy makreli.
Poza tymi głównymi kategoriami istnieje mnóstwo rodzajów produktów, które zawierają chemiczne dodatki, konserwanty i inne sztuczne składniki, a których zamienniki można łatwo przygotować w domu.
Przykładem jest smakowa woda mineralna, którą sprzedaje się w butelkach, a która z naturą nie ma nic wspólnego. Wody smakowe można przygotować w domu dodając do zwykłej mineralnej cytryny, pomarańcze czy miętę. Napoje gazowane można natomiast zastąpić syfonem, z którego w domowych warunkach uzyskamy wodą gazowaną, a którą można wzbogacić o przygotowane wcześniej domowe soki owocowe, nie zawierające ogromniej ilości cukru.
Chipsy i inne przekąski, można zamienić na pieczone warzywa (ziemniaki, marchewkę) z domowym dipem jogurtowo-czosnkowym, a zamiast sztucznej margaryny smarować chleb masłem.
Przykładów tego typu można podawać wiele, jednak fundamentalną zasadą jest, aby nie spożywać wysoko przetworzonej żywności, a potrawy w domu przygotowywać z podstawowych składników, optymalizując przy tym ilość dodawanej soli i cukru, a także wybierając najzdrowszą formę obróbki termicznej.