Sezon grzewczy wystawia naszą odporność na ogromną próbę. Na dworze jest zimno, a zatem włączanie kaloryferów w mieszkaniu to konieczność. Jednocześnie przez zbyt mocne ogrzewanie w mieszkaniu można nabawić się niemałych problemów zdrowotnych. Co można zatem zrobić, aby uchronić się przed nieprzyjemnymi skutkami sezonu grzewczego?
Ogrzewanie – wpływ na zdrowie
Zbyt wysoka temperatura w mieszkaniu wysusza powietrze. Ma to bardzo negatywny wpływ na śluzówkę nosa oraz na całe górne drogi oddechowe. Niestety pogarsza również nasze samopoczucie. Ból zatok, ból głowy, drapanie w gardle – to wcale nie musi być jeszcze przeziębienie. Objawy takie wskazują również na zbyt niski poziom wilgotności w mieszkaniu. Jednak, co ważniejsze, zbyt suche powietrze fatalnie wpływa na naszą odporność! Wysuszona śluzówka nosa sprawia, że łatwiej namnażają się w niej wirusy i bakterie. A zatem odpowiednie nawilżenie powietrza jest po prostu niezbędne, aby zachować odporność i ustrzec się przed chorobami. Ponadto temperatura, która przekracza 20°C może okazać się sporym problemem, dla osób, które chcą się zrelaksować. Nie da się bowiem odprężyć w pełni mięśni, gdy jest zbyt ciepło. Nie jest łatwo też w takich warunkach spokojnie zasnąć, a jeśli nawet się uda – sen jest płytki i nieefektywny.
Nawilżanie powietrza
Jest ono ważne szczególnie w sezonie grzewczym, kiedy to grzejniki skutecznie wysuszają nasze śluzówki. Wówczas warto pamiętać o tym, aby na włączony kaloryfer powiesić zmoczony ręcznik, który wysychając powoli będzie nawilżał powietrze. Jest to właściwie minimalna profilaktyka, aby utrzymać poziom nawilżenia na odpowiednim poziomie. Lepszym sposobem jest jednak zakup nawilżacza powietrza. Będzie to szczególnie trafiony zakup, jeśli w domu są dzieci, osoby starsze, astmatycy bądź któryś z domowników ma zaburzenia odporności. Taki sprzęt nie tylko wesprze ich organizmy w walce z wirusami (których jesienią, zimą i wiosną nie brakuje), ale również pomoże w swobodnym oddychaniu.
Co za dużo, to niezdrowo
Nawilżanie powietrza w mieszkaniu jest bardzo ważne, jednak warto pamiętać, że i w tym należy mieć umiar. Zbyt wysoki poziom wilgoci również może doprowadzić do pewnych przykrych konsekwencji zdrowotnych. Zaczynając od trudności z oddychaniem, przez uczucie duszącego gorąca, aż po grzybicę płuc. Aby nie doprowadzić do sytuacji, w której poziom wilgotności powietrza jest zbyt wysoki, warto wietrzyć regularnie mieszkanie – nawet zimą i jesienią. Wymiana powietrza zapobiegnie grzybicy i poprawi jego jakość. Przed otworzeniem okna sprawdź jednak poziom zanieczyszczenia powietrza smogiem.
Wiele osób grzeje w domu bez opamiętania. Warto jednak pamiętać, że – wbrew temu, czego uczyły babcie – cieplej, nie zawsze znaczy „lepiej”. Zbyt wysoka temperatura może doprowadzić do osłabienia odporności i pogorszenia samopoczucia. Warto pamiętać, by podczas sezonu grzewczego dbać o odpowiednie nawilżenie powietrza poprzez wilgotny ręcznik położony na kaloryfer, używanie nawilżacza albo stosowanie inhalacji (by nawilżyć górne drogi oddechowe). Ważne jest również regularne wietrzenie mieszkania.