Dbanie o zdrowie nie sprowadza się jedynie do profilaktycznych wizyt u lekarzy i łykania witamin w tabletkach. Zachowaniu dobrego samopoczucia o wiele skuteczniej sprzyja aktywność fizyczna oraz zbilansowana dieta, dostosowana do indywidualnych potrzeb.
Dobierając odpowiednie pokarmy i ich suplementy warto zwracać uwagę na zawarte w nich składniki odżywcze, witaminy i mikroelementy. Jednymi z najbardziej odżywczych i jednocześnie naturalnych produktów pokarmowych są nasiona chia, spotykane także pod nazwą cheela brand, sanchia, anutra, chia sage czy salba. Nazywane „złotem Azteków” są nasionami szałwii hiszpańskiej (salvia hispanica L.) – jednorocznej rośliny z rodziny jasnotowatych, pochodzącej ze środkowego i południowej Meksyku oraz Gwatemali, a obecnie uprawianej głównie w Ameryce Południowej (Paragwaj, Boliwia, Argentyna, Ekwador), Gwatemali, Meksyku, a także w Australii – w Europie nadal jest ona mało popularna.
Niewielkie, z pozoru niczym niewyróżniające się brązowe nasionka mają w sobie niezwykłą moc. Stanowią bogate źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6, pełnowartościowego białka (około 20%), błonnika pokarmowego (25%), tłuszczów (34%), witamin – B3 i E oraz wapnia, żelaza, fosforu, potasu, magnezu, manganu, miedzi, cynku i niacyny, a także przeciwutleniaczy (między innymi flawonoidów).
Jak to się ma do Twojego zdrowia? Substancje zawarte w nasionach chia wpływają na prawidłowe funkcjonowanie całego organizmu. Niski indeks glikemiczny spożywanych, na przykład w formie żelu (nasiona nasiąknięte wodą), ziaren spowalnia uwalnianie węglowodanów do krwi, umożliwiając regulowanie poziomu cukru w organizmie – z tego względu ich spożywanie zalecane jest zwłaszcza osobom walczącym z otyłością oraz diabetykom. Z uwagi na to, że nie zawierają glutenu mogą być spożywane również przez osoby uczulone na ten składnik pokarmowy. Ponadto, zawarte w nasionach nienasycone kwasy tłuszczowe wspomagają obniżenie zawartości „złego” cholesterolu i trójglicerydów we krwi, a błonnik wpływa korzystnie na funkcjonowanie układu pokarmowego, wspomagając pracę jelit, a tym samym utrzymanie prawidłowej masy ciała. Flawonoidy z kolei, działając antyoksydacyjnie i przeciwzapalnie, wspomagają nasz układ odpornościowy, ułatwiają przyswajanie witamin i oczyszczanie organizmu z toksyn, a także wzmacniają naczynia krwionośne oraz poprawiają wygląd skóry.
Dzięki tak zwanym właściwościom hydrofilowym (absorpcja i zatrzymywanie wody), nasiona chia również wspomagają nawilżanie komórek organizmu – jednakże ze względu na owe właściwości, zalecane jest ich spożywanie, jako dodatek do potraw, ewentualnie nasączone wodą lub mlekiem (nasiona zjedzone „na sucho” wchłoną do siebie wodę z naszego organizmu, powodując jego odwodnienie).
Nasiona chia, wciąż mało u nas znane, można jednak kupić w dobrych sklepach zielarskich lub sklepach ze zdrową żywnością. Mogą być one spożywane jako dodatek (zmielone lub w ziarnach) do właściwie każdej potrawy, na przykład do sałatek, jogurtów, kaszy jaglanej czy pieczonego samodzielnie chleba. Ze względu na swoje właściwości pochłaniania płynów, mogą być bazą do robienia budyniów, puddingów oraz odżywczych koktajli (stanowią doskonałą propozycję dla osób stosujących dietę wegetariańską lub wegańską) – świetnie nadają się też do zagęszczania zup i sosów. Spożywanie około łyżeczki żelu z nasion chia (podobnego do nasączonych ziaren siemienia lnianego) przed każdym głównym posiłkiem, powoduje uczucie sytości przez dłuższy czas po nim, przez co jest polecane dla utrzymania pożądanej wagi.