O tym, że miód jest zdrowy, wiemy nie od dziś. Na stałe znalazł on miejsce w naszej kuchni jako naturalny słodzik deserów oraz herbaty. Świętnie sprawdza się w roli leku na przeziębienie pity z gorącą wodą. Smak miodu może być różny, wpływ na to ma jego rodzaj i miejsce zbioru. Z tego względu niektóre odmiany mogą mieć szczególne właściwości, przykładem wyjątkowo zdrowego jest miód z manuki. Miód ten jest unikatowy i bardzo drogi, gdyż produkowany jest wyłącznie na terenach Nowej Zelandii. Tam pszczoły żywią się bowiem nektarem z niezwykłych kwiatów krzewu Manuka, dlatego powstały miód jest tak cenny, a jego zalety znane są na całym świecie.
Działanie miodu manuka
Mówi się, że miód manuka dobry jest na wszystko. Po pierwsze ma silne działanie przeciwbakteryjne, podobne do przepisywanych na receptę antybiotyków. Miód zwalcza groźne bakterie typu gronkowiec złocisty, paciorkowce, E. coli czy Helicobacter pylori. Odpowiedzialna jest za to zawarta w miodzie substancja aktywna, methylglyoxal. Znajduje się ona w innych miodach, ale w miodzie z manuki jest jej 300 razy więcej. Methylglyoxal w niewielkiej dawce znajduje się też w kawie, serze, winie i jogurcie, ale jest go za mało, by leczniczo wpływał na nasze zdrowie. Natomiast regularne spożywanie miodu z manuki wpływa na eliminację szkodliwych bakterii oraz likwidację stanów zapalnych czy zakażeń grzybiczych. Jednak im więcej aktywnych substancji leczniczych, tym droższy będzie miód. Najwyższe stężenie poznamy po oznaczeniu MGO 550+ na etykiecie.
- Miód manuka wzmocni odporność naszego organizm oraz zadba o równowagę bakteryjną jelit.
- Pomaga on przy wszelkich infekcjach bakteryjnych oraz wirusowych.
- Zwalcza także uciążliwy ból gardła czy katar.
- Miód manuka zalecany jest osobom z dolegliwościami żołądkowo-jelitowymi oraz wrzodami.
- Przynosi również ulgę w przypadku refluksu i zespołu jelita nadwrażliwego.
- Miód działa nie tylko wewnętrznie, a też zewnętrznie, zwalcza bowiem różne problemu skórne, np. trądzik lub egzemę. Często stosuje się go jako maseczkę kosmetyczną. Wystarczy kwadrans miodowego okładu, by skóra stała się gładka i promienna.
- Po konsultacji z lekarzem miód manuki może stosować przy trudno gojących się ranach i owrzodzeniach.
- Najnowsze badania wskazują, że miód ma również właściwości antyrakowe.
Miód manuka nie jest typowym produktem pszczelim, ale może uczulać jak każdy innym miód. Jednak jego spożywanie różni się od tradycyjnych metod. Największym błędem jest rozcieńczanie wodą lub herbatą miodu manuka , obniżając wówczas stężenie substancji aktywnych oraz ich dobroczynny wpływ na nasz organizm. Miód najlepiej jeść rano, jeszcze na czczo, ale nie więcej niż 3 łyżki na dzień. Jedną dawkę w postaci małej łyżeczki można spożywać wieczorem po umyciu zębów. Miód manuka trzymany kilka minut w jamie ustnej zlikwiduje większość bakterii i wspomoże gojenie się ran.
Miód manuka to spory wydatek, a warto kupować wyłącznie ten oryginalny, bo wtedy będziemy mieć pewność co do jego właściwości zdrowotnych. Za słoiczek 250 g Manuki MGOtm 550+, czyli tego z największym stężeniem methylglyoxalu zapłacimy nawet 300 zł. Jeżeli na etykiecie jest MGOtm100+ cena spada do pięćdziesięciu kilku złotych. Najpowszechniejszy jest natomiast miód MGOtm 400+, który kosztuje około 100 zł.
Spotkałam się też z innym oznaczeniem miodu manuka – zamiast MGO, używa się UMF – unikalny wskaźnik antybakteryjności, a tu najwyższym wskaźnikiem jest 20+ lub 25+. Taki miód z UMF 20+ znalazłam ostatnio w kosmetykach od BeeYes – był tam też jad pszczeli 🙂
Dokładnie, wskaźniki UMF są bardziej rygorystyczne jako że poza samym MGO mierzy się również poziom Leptosperin (występują wyłącznie w miodzie Manuka) oraz DHA który określa wiek miodu.
Miód pity z gorącą wodą traci jego właściwości!!!!!!