Wbrew powszechnej opinii kapusta to wcale nie taka głowa pusta. Ma w sobie mnóstwo witamin, mikroelementów, wzmacnia odporność, zapewnia piękne włosy, leczy kaca i zapobiega obrzękom. Ma też bardzo mało kalorii. Jej właściwości prozdrowotne są znane od lat, zaś opinia o jej ciężkostrawności jest nie do końca prawdziwa.
Krewnymi kapusty są: brukselka, kalafior, brokuły, jarmuż i kalarepa.
Co nam daje kapusta?
Kapustę mogą spożywać nawet osoby cierpiące z powodu nadwyrężonej wątroby. To istna bomba witaminy C i A, witamin z grupy B, siarki, wapnia, potasu, magnezu i żelaza wraz z kwasem foliowym. Posiada też niezbędne dla naszego zdrowia arsen, miedź, mangan, witaminy E i K, rutynę.
Powinniśmy ją spożywać w czasie grypy lub przy podobnych infekcjach. To zjadane na surowo warzywo korzystnie wpływa na błonę śluzową przewodu pokarmowego, a także przynosi ulgę w zgadze i przy regularnym spożywaniu – zlikwiduje zaparcia. Ze względu na dużą zawartość siarki i cynku złagodzi też dolegliwości skórne, m.in. odmrożenia, oparzenia i podleczy trądzik, liszaje, egzemy. Tylko to warzywo ma zdolności do regulowana ciepłoty ciała, obniża nam ją, gdy mamy wysoką temperaturę, a kiedy jest za niska – podwyższa. Ze względu na dużą zawartość siarki i cynku bardzo korzystnie wpływa na kondycję naszych włosów, paznokci i skóry.
Kapusta dzięki antocyjanom, indolom, beta-karotenowi i witaminom E oraz C zmniejsza ryzyko powstawania zmian miażdżycowych, rozwoju nowotworów np. żołądka, sutka, jelita grubego czy dwunastnicy, a także hamuje procesy starzenia.
Dieta kapuściana na odchudzanie i odporność
Tzw. dieta kapuściana dostarczy nam małą ilość kalorii, za to sporą dawkę witamin i minerałów.
Szczególne właściwości prozdrowotne – przeciwwirusowe oraz przeciwbakteryjne – wykazuje sok z tego warzywa. Wzmacnia on odporność, leczy z anemii, pomaga w obrzękach oraz wrzodach żołądka. Jest on również pomocny przy niedokwaśności, nadkwasocie, w chorobach dróg oddechowych i strun głosowych, przy zapaleniu woreczka żółciowego, wątroby, śledziony, a także ogólnym zmęczeniu i bólach reumatycznych.
Natomiast okłady z liści kapusty niwelują obrzęki spowodowane np. ukąszeniami owadów, leczą stłuczenia, pokrzywkę, trądzik, opryszczkę, rwę kulszową, oparzenia, odmrożenia, półpaśca, wrzody czy ranki na skórze i bóle reumatyczne, neurologiczne, piersi (zapalenie przy karmieniu piersią) i pomagają przy zapaleniu żył, żylakach. W celu przyłożenia sobie okładu z liści kapusty najpierw należy dokładnie je umyć, potem wysuszyć, a następnie lekko rozgnieść do wypłynięcia pierwszego soku. Do każdego okładu używamy świeżych liści, które owijamy elastycznym bandażem.
Moc dobrych dla zdrowia bakterii (tzw. żywe kultury bakterii), którą wytwarza podczas fermentacji kapusta kiszona, polecana jest przede wszystkim w okresie przeziębień, ponieważ ma jeszcze więcej witaminy C niż w postaci surowej oraz przy problemach z trawieniem ze względu na dużą zawartość kwasu mlekowego.
Czerwona kapusta ma przyjemniejszy aromat od białej i posiada antycyjany, czyli silne przeciwutleniacze oraz więcej tiaminy (witaminy B1).
Jak przygotować kapustę do jedzenia?
W celu zlikwidowania nieprzyjemnego zapachu siarki, który wydziela się podczas gotowania kapusty wystarczy do wrzącej wody dodać skórkę chleba bądź orzech włoski. Natomiast aby spożywanie tego warzywa nie skutkowało odbijaniem się czy gazami, można dodać kminek lub majeranek.
Pamiętajmy o tym, aby jeść też kapustę na surowo. Czasami można dodać do niej mięso, które niestety zwykle sprawia, że taka potrawa staje się ciężkostrawna i kaloryczna. Długotrwałe stosowanie diety kapuścianej może też skutkować zwiększonym wydzielaniem się soków żołądkowych, a w efekcie – nadkwasotą żołądka. Kapusta w stanie surowym nie jest polecana osobom chorym na tarczycę, gdyż zawarte w niej tiocyjaniany blokują produkcję hormonów tarczycy oraz przyswajanie jodu.