W Polsce zaczęło się prawdziwe lato. Wiele osób wyczekiwało słońca i wysokich temperatur, ale trzeba pamiętać, że taka pogoda może być również bardzo niebezpieczna, w szczególności dla małych dzieci, osób starszych i przewlekle chorych. Warto wiedzieć, w jaki sposób bezpiecznie korzystać z wakacyjnej pogody i na jakie symptomy zwrócić uwagę, bo mogą zwiastować przegrzanie organizmu.
Pierwszym i najmniej niebezpiecznym objawem przegrzania jest podrażnienie skóry w postaci wysypki, którą powoduje brak parowania potu. Aby temu zaradzić, należy wysuszyć skórę i przenieść się w chłodne miejsce. Kolejnym objawem mogą być skurcze cieplne, pojawiające się, gdy wskutek nadmiernego pocenia wydziela się duża ilość soli i jej stężenie w organizmie spada. Wyczerpanie organizmu to objaw, który zazwyczaj pojawia się po wysypce i skurczach. Jest on bezpośrednio związany z odwodnieniem, do którego może dojść, gdy obficie się pocimy i nie uzupełniamy braków wody w organizmie. Do objawów należy bladość skóry, szybki, płytki oddech, nudności, wymioty, bóle głowy, a nawet omdlenie. Gdy zauważymy objawy wyczerpania, należy zadbać o jak najszybsze schłodzenie organizmu i uzupełnienie niedoboru wody. Najgroźniejszym skutkiem przegrzania jest udar cieplny, do którego dochodzi w momencie, gdy organizm nie może sam kontrolować temperatury. Następuje bardzo szybki wzrost temperatury ciała, nawet do 41 st. C, co może wywołać trwałe zmiany w organizmie, a w skrajnych przypadkach nawet doprowadzić do śmierci. Osoba, która doznała udaru cieplnego, ma zwykle suchą, zaczerwienioną i podrażnioną skórę, która nie wydziela już potu. Częste są zaburzenia pracy serca, zawroty głowy, drgawki, może także dojść do utraty przytomności. Udar cieplny jest stanem zagrożenia życia, dlatego należy natychmiast wezwać pomoc, a następnie postarać się obniżyć temperaturę ciała osoby poszkodowanej, np. poprzez zastosowanie okładów z lodu lub mokrych ręczników.
W upalne dni warto podjąć działania, które zabezpieczą nas przed groźnymi skutkami przegrzania organizmu. Po pierwsze trzeba zadbać o odpowiednie nawodnienie organizmu. Należy regularnie pić wodę i ograniczyć spożycie napojów, które poprzez działanie moczopędne mogą sprzyjać odwodnieniu, czyli m.in. alkoholu, kawy i herbaty. Po drugie ograniczajmy czas przebywania na słońcu, a jeśli to możliwe, między godziną 11 a 15 najlepiej w ogóle nie wychodzić z domu. Jeśli wyjście z domu jest konieczne, zwróćmy uwagę na nasz strój – najlepsze będą jasne, przewiewne ubrania, a do tego koniecznie nakrycie głowy. Warto również pamiętać o okularach przeciwsłonecznych oraz użyciu kremu z filtrem, który ochroni skórę przed poparzeniami słonecznymi. Z kolei podczas przebywania w zamkniętych pomieszczeniach ważne jest, aby zadbać o właściwą wentylację i cyrkulację powietrza. Uważajmy z klimatyzacją, gdyż wyjście ze zbyt schłodzonego pomieszczenia na zewnątrz, gdzie temperatura jest dużo wyższa, również niekorzystanie wpływa na organizm.