Mimo tego, że pandemia COVID-19 wybuchła już trzy lata temu, a dyskusja o niej właściwie zniknęła już z przestrzeni publicznej, to wirus COVID wciąż panuje, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy jesteśmy szczególnie narażeni na infekcje. U większości chorych objawy koronawirusa ustępują po kilkunastu dniach, ale zdarzają się również pacjenci, którzy chorują na tzw. long COVID. Co to jest i jakie są objawy?
Na ten moment „long COVID” nie jest oficjalnie uznaną jednostką chorobową. Naukowcy jednak, nauczeni doświadczeniami z poprzedniej pandemii SARS-COV-1 odkryli, że również zachorowanie na COVID-19 może skutkować przewlekłymi stanami, które mogą trwać kilka tygodni lub miesięcy.
Na czym polega long COVID?
Terminem „long COVID” określa się objawy chorobowe, które występują dłuższy czas po zdiagnozowanym zachorowaniu na COVID-19. Hipotezy naukowe mówią, że uciążliwe objawy są spowodowane nadmierną odpowiedzią immunologiczną organizmu na koronawirusa. Reakcja układu odpornościowego w takiej sytuacji jest pożądana, ale do momentu, gdy wytworzone przeciwciała nie atakują własnych, zdrowych komórek.
Kto jest najbardziej narażony na zachorowanie?
Badania naukowców z Uniwersytetu Harvarda dowodzą, że grupą najbardziej narażoną na zachorowanie na long COVID są kobiety poniżej 65. roku życia. Dodatkowe czynniki ryzyka to:
- cukrzyca typu 2,
- posiadanie w organizmie autoprzeciwciał lub komórek odpornościowych, które atakują własne białka,
- reaktywacja zakażenia wirusem Epsteina-Barra,
- duża ilość materiału genetycznego RNA COVID-19 we krwi na wczesnym etapie zachorowania.
Warto wiedzieć, że przyjęcie szczepionki znacznie obniża ryzyko pojawienia się objawów long COVID. Jak dowodzą badania opublikowane w The Lancet, ryzyko rozwoju długotrwałego koronawirusa jest znacznie niższe u osób, które mają za sobą dwie dawki szczepienia.
Long covid – jakie są objawy i kiedy koniecznie trzeba udać się do lekarza?
Literatura medyczna opisuje aż 70 różnych objawów, którym może towarzyszyć long COVID, a lista ta wraz z czasem się wydłuża. Mimo tego, że koronawirus atakuje głównie drogi oddechowe, to long COVID może uszkadzać także inne narządy.
Objawy, które pojawiają się najczęściej i powinny skłonić nas do wizyty u lekarza i diagnostyki pod kątem long COVID to:
- bóle głowy, problemy z pamięcią, chroniczne zmęczenie, zaburzenia snu,
- wypadanie włosów, wysypka na skórze, uczucie zimna, nietolerancja ciepła,
- depresja i poczucie lęku,
- duszności, szybko występujące uczucie zmęczenia po wysiłku,
- bóle mięśniowo-stawowe,
- biegunki, zaparcia, nietolerancje pokarmowe,
- brak powrotu węchu i smaku po przebytej infekcji,
- utrzymujący się suchy kaszel.
Ze względu na niewielkie doświadczenie lekarzy w tej chorobie aktualnie dostępne leczenie polega na zminimalizowaniu objawów. Wykorzystuje się lecytynę sojową oraz witaminy z grupy B. Do leczenia farmakologicznego warto oczywiście dodać regularny ruch o umiarkowanej intensywności, zdrową dietę, rehabilitację, a w niektórych przypadkach również wsparcie psychologiczne.