Wydawać by się mogło, że osoba, która pije, pali i źle się odżywia, wciąż walcząc o zmianę swoich szkodliwych nawyków, ma doszczętnie zrujnowaną wątrobę. Jednak z pomocą może mu przyjść natura. Istnieje bowiem roślina, z pozoru bardzo zwyczajna, której działania prozdrowotne są ratunkiem dla przeciążonej wątroby. Udowodniono, iż regularne zażywanie ostropestu plamistego, posiadającego mocno udokumentowane działanie lecznicze, może znakomicie odtruć organizm. Ostropest zawiera bowiem sylimarynę, stosowaną w schorzeniach wątroby, przy stanach zapalnych w cukrzycy, kamicy żółciowej czy chorobie alkoholowej.
Ostropest plamisty, z łac. silybum marianum, wykorzystywano do celów leczniczych już w starożytności. Szczególnie ceniono go w średniowieczu i był wówczas spożywany jako popularne warzywo, przypominające karczocha. Do dziś roślina ta stanowi jeden z najlepszych środków stosowanych do odtruwania organizmu, leczenia uszkodzeń, stłuszczeń i marskości wątroby, a także przy zaburzeniach pracy woreczka żółciowego. Warto zaznaczyć, że nie stwierdzono jakiejkolwiek toksyczności ostropestu.
Wieki temu ostropest (jego młode liście) spożywano jako dodatek do sałatek, przyrządzając go podobnie jak szpinak. Jego koszyczki kwiatowe miały wyglądać niczym minikarczochy. W obecnych czasach ostropest zazwyczaj spożywany jest w sproszkowanej postaci, również jako dodatek do potraw lub jako baza do sporządzania naparów (suszony ostropest) czy nalewek.
Tę jednoroczną roślinę z rodziny astrowatych można także wykorzystać do pielęgnacji skóry. Tłoczony z niej olej ma bowiem silne właściwości regenerujące i nawilżające. Stąd jego częsta obecność w szamponach czy kremach do twarzy. Najlepiej jednak stosować olej z ostropestu, dawkowany wprost na skórę.
Przeciwwskazaniem do stosowania tej rośliny jest jednak niedrożność dróg żółciowych. Ponadto ostropestu plamistego nie zaleca się też pić podczas ciąży i karmienia piersią, a także nie powinien być podawany dzieciom poniżej 12 roku życia.
Działanie lecznicze wykazują owoce ostropestu plamistego, które zbiera się pod koniec lata. Ich najważniejszą substancją aktywną jest sylimaryna, czyli kompleks pochodnych flawonoidów, wykazujących działanie przeciwzapalne, przeciwrodnikowe, rozkurczowe, żółciopędne, detoksykacyjne i regenerujące wątrobę.
Ostropest plamisty zawiera też olejek eteryczny, witaminy: D, E i B2, sole mineralne (m.in. miedź, selen, cynk) oraz zbawienne dla układu pokarmowego gorycze, a także histaminę. Posiada szereg właściwości prozdrowotnych:
- wzmacnia regenerację wątroby i przynosi poprawę w stanach zapalnych czy zaburzeniach jej funkcjonowania,
- regeneruje wątrobę po dłuższym spożywaniu alkoholu, leków, narkotyków, a także w wirusowym zapaleniu typu C tego narządu czy zatruciu muchomorem sromotnikowym,
- działa profilaktycznie ochraniając wątrobę przed stłuszczeniem i działaniem toksyn,
- obniża poziom szkodliwego cholesterolu LDL i chroni przed miażdżycą, udarami oraz chorobą wieńcową,
- pomaga w lekkich zaburzeniach trawienia oraz problemach z wydzielaniem żółci,
- być może wykazuje też działanie antyrakowe (wg badań amerykańskich zatrzymuje rozwój raka płuc),
- zawarta w ostropeście sylimaryna pomaga zmniejszyć istniejące stany zapalne skóry i zahamować powstawanie nowych zmian łuszczycowych,
- zwiększa odporność organizmu, np. po chemioterapii,
- działa przeciwzapalnie, np. u chorych na cukrzycę,
- pomaga przy endometriozie, przedłużonym miesiączkowaniu, bólach głowy.
Ostropest rośnie głównie w rejonie Morza Śródziemnego, ale można go spotkać w Europie Środkowej, również w Polsce. Inne nazwy tej rośliny to: pstrok, dziki karczoch i oset Najświętszej Marii Panny (w czasie karmienia Dzieciątka Jezus na liście tej rośliny miało spaść kilka kropel pokarmu, zostawiając na nich mlecznobiałe plamy).