Amarantus, inaczej zwany szarłatem, jest jedną z najstarszych roślin uprawnych na świecie. Jego prozdrowotne właściwości docenili już Aztekowie, Majowie czy Inkowie. Z reguły rósł on na obrzeżach pól, a jego ziarna mielone były na mąkę, z której następnie wypiekano tortille, bułeczki, bądź przygotowywano napój atole. Oprócz ziaren wykorzystywana była część zielona rośliny, czyli liście i pędy, które służyły jako przyprawa. Ze względu na bardzo bogaty skład chemiczny i wartości odżywcze tej rośliny, eksperci ds. żywności FAO określili amarantus jako roślinę XXI wieku.
Źródło wartości odżywczych
- W pierwszej kolejności należy docenić dużą zawartość błonnika w nasionach szarłatu. Jest ona prawie trzykrotnie większa niż w nasionach żyta czy pszenicy i wynosi w granicach 7,6-16% błonnika pokarmowego. Część nierozpuszczalna frakcji w wodzie korzystnie wpływa na pracę jelit, wspomagając przesuwanie się innych pokarmów w układzie trawiennym. Natomiast część rozpuszczalna zawartego w amarantusie błonnika ulega fermentacji, z wytworzeniem kwasu mlekowego, masłowego i octowego. Kwasy te działają regenerująco na błony śluzowe jelit, wspomagają również ich perystaltykę.
- Szarłat zawiera również skwalenty i antyoksydanty, które zapobiegają chorobom oraz opóźniają procesy starzenia. Dzięki tak bogatemu nasyceniu składnikami odżywczymi może być z powodzeniem stosowany w diecie u osób chorych na hiperlipidemię, cukrzycę, miażdżycę, anemię oraz u osób z problemami z krążeniem oraz układem nerwowym. W związku z tym, amarantus reprezentuje żywność bezglutenową, stanowi świetne alternatywne źródło pożywienia dla dzieci chorych na celiaklię.
- Amarantus stanowi również niezwykle cenne źródło białka. Aczkolwiek przez wysoką w swoim składzie zawartość leucyny, jego wchłanianie przez organizm ludzki jest częściowo ograniczone. Dlatego stwierdzono, że najlepszym rozwiązaniem pod względem wartości odżywczych i prozdrowotnych, jest produkcja mąki mieszanej, czyli połączenie mąki amarantusa z mąką z pszenicy bądź żyta.
- W samych nasionach szarłatu znajduje się również dużo jedno- i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych. Na szczególną uwagę zasługują znajdujące się tu kwasy GLA. Ich zawartość wpływa na obniżenie poziomu cholesterolu u człowieka. Oprócz wysokiej zawartości białek i korzystnych kwasów tłuszczowych warto wspomnieć również o znajdujących się w tej roślinie składnikach mineralnych. Wysoka zawartość magnezu w nasionach sprawia, że spożycie jedynie 100 gram amarantusa pokrywa 1/3 dziennego zapotrzebowania dorosłego człowieka na ten pierwiastek. Dodatkowo zawarte tu witaminy z grupy B, witaminy A, C, E również mają korzystny wpływ na ludzki organizm. Oznacza to, że włączenie szarłatu do swojej diety dodatkowo chroni organizm przed występowanie niedoborów tych składników.
- Największą zaś uwagę należy zwrócić na obecność skwalentu. Jest to składnik lipidów zawartych w nasionach amarantusa. Dla przykładu oliwa z oliwek, uważana za bardzo zdrową i stanowiąca podstawę w diecie śródziemnomorskiej, zawiera dziesięciokrotnie mniej tego składnika niż olej z amarantusa. Skwalent jest naturalną składową lipidów kutykularnych. Te zaś chronią skórę człowieka przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych środowiska. Badania wskazują również na korzystny wpływ tego tłuszczu na centralny układ nerwowy oraz jako czynnik ochronny przed zawałem serca. Dodatkowo w wyniku syntezy skwalentu w organizmie człowieka, uwalniany jest DHEA, produkt uważany za czynnik przedłużający młodość.
Poza nasionami amarantusa, do spożycia nadają się również liście szarłatu z odmian warzywnych. Są szczególnie bogate w białka, tłuszcze oraz błonnik pokarmowy. Zawierają duże ilości cynku, wapnia, magnezu i potasu. Ich spożycie pozwala na pełne zaspokojenie wymaganej dziennej dawki witaminy C.